- Obecna sytuacja to pokłosie licznych sporów pomiędzy firmą a rosyjskimi władzami. Po pretekstem naruszania rosyjskiego prawa spółka zależna Google'a została obłożona wieloma bardzo dużymi grzywnami – czytamy na portalu wnp.pl.

Według informacji podanych przez rosyjską agencję Interfax, rosyjska spółka zależna firmy Google zamierza wystąpić do sądu arbitrażowego z wnioskiem o uznanie własnej upadłości. Bankructwo firmy – jak dowiadujemy się – jest spowodowane tym, że firma „nie godziła się ona na cenzurowanie własnych stron internetowych”.

Na Google została nałożona kara w wysokości ponad 7,2 mld rubli przez rosyjski sąd, co jest wynikiem roszczeń kontrolującego rosyjski rynek internetowy Roskomnadzoru.

Tamtejsi komornicy wszczęli w maju sprawę przeciwko Google o wyegzekwowanie zasądzonej kary.

Ponadto Google był już wcześnie wielokrotnie karany przez tamtejszy sąd grzywną „za nieusuwanie zabronionych treści na swoich stronach, w tym na serwisie Youtube”.

Tylko w 2021 r. poniósł amerykański koncern poniósł w Rosji stratę netto w wysokości 26 miliardów rubli.

Dodatkowe straty firma zaczęła ponosić w związku z nałożonymi na Rosję sankcjami i niemożliwością sprzedaży przez internet.

- Bankructwo Google w Rosji oznacza wzmożoną cenzurę i utrudniony dla Rosjan dostęp do treści niepodlegających kontroli Kremla. Rosjanie nie będą mogli także monetyzować tworzonych i rozprowadzanych za pomocą Google treści – czytamy.

 

mp/wnp.pl