
24.01.22, 10:00Screenshot Youtube - RCTV
Ks. Sławomir Kostrzewa: Mężczyzno, chroń swój umysł!
Komentarze
Dwóch księży molestowało tą samą dziewczynkę w Katowicach. Jeden był kapelanem w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka, drugi był jej spowiednikiem. Obaj usłyszeli zarzuty, nie przyznali się do nich.
Do Sądu Rejonowego Katowice-Zachód trafił akt oskarżenia wobec dwóch księży skierowany przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach
Na pierwszego z mężczyzn dziewczynka trafiła w 2009 roku. Był wtedy kapelanem szpitalnym w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. To tam spotkał swoją ofiarę. Co zarzuca księdzu prokuratura?
„Doprowadzanie małoletniej pokrzywdzonej poniżej lat 15 do innych czynności seksualnych w 2009 roku. Drugi z oskarżonych, pełniący wówczas funkcję spowiednika w jednym z kościołów na terenie Katowic, odpowie za doprowadzenie tej samej pokrzywdzonej, w okresie od 2011 roku do 2012 roku, ale po ukończeniu już 15 lat, do innych czynności seksualnych poprzez wykorzystanie stosunku zależności” – informuje Marta Zawada-Dybek z Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
Śledztwo w tej sprawie ruszyło w 2019 roku w oparciu o zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożone przez Delegata Arcybiskupa Metropolity Katowickiego do Spraw Ochrony Dzieci i Młodzieży.
„W toku śledztwa podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Wobec nich stosowane są w tej sprawie wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz nakazu powstrzymywania się od działalności związanej z wychowaniem i edukacją małoletnich” – wyjaśnia rzecznik prokuratury.
Kapelanowi grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności, natomiast czyn drugiego z księży zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.Uwiedzenie Ewy odbyło się za kuszeniem również ze strony Boga, gdyż ten nie przechadzał się jak ludzie nago po ogrodzie, lecz w ubraniu... liczył on na brak spostrzegawczości u innych istot ? Jeśli tak, to niech on lepiej zwinie ten świat z powrotem w niebyt i niech już lepiej sam ze sobą trwa miłosierdziu.Kłamstwem jest, że nieposiadanie wszechmocy, czyli bycie w strukturze bogowania innych istot jest w porządku.Ten klecha jest kolejnym wspornikiem dla uzurpatorstwa Jahwe. Weźmy chociażby 6:40 - 7:00, gdzie wciskane jest na chama winowajstwo, że "to nie jest tak, że zło przychodzi z zewnątrz...". G...o prawda i mówi nam o tym gładząca Słowo Boże Ewangelia Zabrzańska, gdzie wyraźnie widać jak ofiary gwałtów z katolickiego sierocińca w Zabrzu same na skutek krzywd stały się krzywdzicielami. Kościółek krzyżowego artysty od odwracania uwagi tłumu stanowi istny klin ciemnoty, nastawiony na zadeptywanie świadectw przeciwko bogowaniu Jahwe równoważnym z brakiem wszechmocy u innych istot. Zakrzyczenie Bogiem Wszechmogącym okrzykiem "to nie tak, że zło przychodzi z zewnątrz" jest kolejnym przykładem nawet nie usprawiedliwiania Boga, lecz totalnego zrzucenia winy na tych co szli kładką, a nie na tego co ją zbudował. Jedyne zło jakie jest wyraźne i które przychodzi z zewnątrz to narzucenie mnogich bezradności i niemocy.No skoro ludzie też są kościołem, to i ludziom należy się część konkordatu. Na przykład tacy rodzice, którym nie wystarcza kasy na przystępne prowadzenie rodziny powinni dostawać dotacje skoro nie dość, że pracują, to również będąc pewnym przykładem w domu są nieodzownym elementem edukacji - bo taka jest anatomia psychiki dziecka, a także języka każdego człowieka, czyli naśladuje.Chronię swój umysł, gniazda zabobonu (tłumaczenie dla mniej bystrych - kościoły) omijam z daleka!!! 😁😁😁Człowieku... chroń się przed wszelką nierównowagą, a tak poza tym, to najlepsze jest posiadanie wszechmocy. Nie dla wszelkiej bezradności. Nie dla wszelkiej niemocy. Nie dla każdego narzuconego fragmentu rzeczywistości.Sławku, znacznie lepiej powiedzieć "człowieku, chroń swój umysł przed kłamstwami sekty rzymskokatolickiej!"Rozumiem, że kobieta nie musi (nie powinna?) chronić swojego umysłu... No bo i niby po co jej on, ona ma inne cnoty kultywować (dla *** - sarkazm).