17 września ZSRR dokonało napaści na Polskę. Ten właśnie dzień Aleksandr Łukaszenka chce ustanowić na Białorusi Dniem Jedności Narodowej. Na prowokację odpowiada polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Aleksandr Łukaszenka oświadczył wczoraj, że chce, aby dzień 17 września stał się w tym kraju Dniem Jedności Narodowej. W tym celu ogłosił specjalny dekret.

- „Dziś naród białoruski jest zjednoczony w obieraniu strategicznego kursu rozwoju silnego, suwerennego i zamożnego kraju. Ustanowienie Dnia Jedności Narodowej 17 września podkreśla ciągłość pokoleń, nienaruszalność i samowystarczalność narodu i państwowości białoruskiej”

- czytamy w komunikacie administracji Łukaszenki.

Prowokacja Łukaszenki spotyka się ze stanowczym sprzeciwem ze strony Polski i innych państw. Stanowisko zajął już Instytut Pamięci Narodowej i ambasada USA. Specjalne oświadczenie opublikowało też polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

- „Opieranie polityki historycznej Białorusi na dziedzictwie paktu Stalina i Hitlera jest całkowicie niezrozumiałe. Jest to gest wpisujący się w rosyjskie działania mające na celu reinterpretację niezwykle trudnej historii naszego regionu, który poważnie utrudni Białorusi dialog i porozumienie z państwami sąsiadującymi, a także państwami całej Europy”

- czytamy w oświadczeniu.

Resort przypomina też, z jak wielkim dramatem dla Polski wiąże się ta data.

- „O tym, jakie znaczenie miał 17 września 1939 roku dla Europy Środkowo – Wschodniej, mówi rezolucja Parlamentu Europejskiego z 19.09.2019 r. w sprawie znaczenia europejskiej pamięci historycznej dla przyszłości Europy. Rezolucja ta w sposób bezpośredni i jednoznaczny podkreśla odpowiedzialność za wybuch II wojny światowej dwóch państw: nazistowskich Niemiec i sowieckiej Rosji. Dokument przypomina też o powojennym podziale Europy, który był wynikiem imperialnej polityki ZSRS. Odnotowuje także wieloletnie zniewolenie państw Europy Środkowo–Wschodniej pod rządami Moskwy i okrutnej ideologii komunistycznej”

- wskazano.

- „Ustanowienie Dnia Jedności Narodowej dla uczczenia faktu włączenia Białorusi w skład Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich to gloryfikacja sowieckiego dziedzictwa oraz próba odcięcia Białorusi od jej prawdziwych korzeni. To akt podważający niezależność i suwerenność Białorusi”

- dodano.

kak/Twitter, gov.pl, wPolityce.pl