Kilka lat byliśmy świadkami cybernetycznego ataku Rosji na Estonię. Trudno powiedzieć jakie są obecnie możliwości zaatakowania Polski przez Rosjan pod względem informatycznym. Natomiast jest zagrożenie takie jakie obserwujemy obecnie w Kijowie. Deputowani ukraińscy nie mogą kontaktować się za pośrednictwem telefonów komórkowych bowiem następuje atak rosyjski z Krymu. To pokazuje kolejne oblicze Rosji jako państwa niedemokratycznego, państwa agresywnego. Państwa, które pod dowództwem pułkownika KGB Putina odbudowuje sowiecką strefę wpływów.  

Czytaj również: Zostaliśmy już zaatakowani przez Rosję. Na razie w internecie!

Not.Ab