Były szef MON, Antoni Macierewicz wraz z innymi kandydatami Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych zaprezentował na spotkaniu z mieszkańcami Bełchatowa "cysternę wstydu". 

Na konferencji prasowej politycy PiS opowiadali o mafii paliwowej oraz korzyściach z uszczelnienia systemu VAT.

Poseł Antoni Macierewicz, który jest liderem listy w okręgu piotrkowskim, wyjaśnił, co symbolizuje element kampanii wyborczej PiS, jakim jest "cysterna wstydu".  Jak tłumaczył wiceprzewodniczący PiS, za sprawą działania "mafii paliwowej", na skutek nieszczelnego systemu VAT, budżet państwa stracił aż 68 miliardów złotych. 

"Tego nie da się przeliczyć na koszty sytuacji poszczególnych grup społecznych, to jest więcej niż roczny budżet państwa. Podczas poprzednich rządów SLD, czy później PO-PSL mieliśmy tutaj do czynienia z ciągłością zgody na funkcjonowanie struktur mafijnych, które ograbiały obywateli. Dzięki uszczelnieniu systemu VAT przez ministerstwo finansów, znakomicie spadły koszty tej grabieży"-podkreślił polityk. 

"Tusk, Kopacz, Rostowski i Szczurek staną przed Trybunałem Stanu za to, że pozwolili na rozkradzenie 400 mld zł przez mafię, 68 mld zł przez mafię paliwową"-zapowiedział Antoni Macierewicz. Jak podkreślił, Prawo i Sprawiedliwość uszczelniło finanse, dzięki czemu odebrane mafii pieniądze mógł przeznaczyć na takie programy jak 500+, podwyżkę płac czy inwestycje w infrastrukturę.

yenn/Fronda.pl