W Białymstoku odbył się dziś I. Podlaski Marsz Normalności pod hasłem „Rodzina siłą narodu”. Celem wydarzenia, jak mówią organizatorzy, było pokazanie „wartości tradycyjnego modelu rodziny”.

Marsz wyruszył z placu NZS w centrum Białegostoku. Został poświęcony ks. kard. Stefanowi Wyszyńskiemu.

- „To właśnie z jego nauczania wzięty został tytuł naszego spotkania Rodzina siłą narodu” – wyjaśnia jeden z organizatorów manifestacji.

Na przodzie marszu niesiono transparent z hasłem Marszu i grafiką, na której przedstawiono tęczę wychodzącą z czarnej chmury i chroniącą się przed nią pod parasolem rodzinę. Uczestnicy nieśli też transparenty z napisami „Rodzina=chłopak+dziewczyna” oraz „Czy to absurdalne, że chcemy żyć normalnie”. Skandowano takie hasła jak „Chłopak, dziewczyna normalna rodzina”, „Nie dla pedofilii”,
„Dewiacje won z naszych stron”.

Na trasie stanęła grupa kontrmanifestantów prezentujących hasła takie jak „Nie zgadzam się na nazywanie nietolerancji normalnością” czy „Człowiek człowiekowi człowiekiem”. Obyło się bez żadnych incydentów. Według policyjnych danych w Marszu wzięło udział ok. 300 osób.

kak/PAP, wPolityce.pl