Sytuacja w Niemczech – jak pisze niemiecki „Bild” cytując kanclerz Angelę Merkel - jest „wysoce dynamiczna” i „dramatyczna”, wzrost liczby infekcji pilnie musi zostać powstrzymany. Merkel zakłada też dalszy, gwałtowny wzrost liczby osób zakażonych i bierze pod uwagę, że masowe imprezy nie będą możliwe co najmniej do lutego przyszłego roku.

Merkel jest także zaniepokojona planowaną na piątek (30.10.2020) konferencję premierów krajów związkowych Niemiec. Kanclerz Niemiec uważa, że kontrolę nad wirusem można przejąć „prostymi środkami”, ale na razie nie wspominała jednoznacznie o kolejnym zamrożeniu życia w Niemczech.


mp/dw.com