W te makabryczne badania zaangażowali się w celu wyprodukowania genetycznie pasujących komórek macierzystych do badań i możliwego leczenia, pomimo, że komórki macierzyste embrionów nigdy nie pomogły pacjentom i powodowały nowotwory po iniekcji.

Naukowcy z Oregon Health & Science University opublikowali dziś pracę, w czasopiśmie internetowym "Cell", w której donoszą o użyciu technik klonowania w celu wyprodukowania ludzkich embrionów, z których 21 udało im się utrzymać przy życiu, do momentu, gdy wykształciły się komórki macierzyste, po czym embriony zabito, a komórki pobrano.

Obrońcy życia szybko potępili metodę klonowania i zabijania, która doprowadziła do zagłady wyjątkowych istot ludzkich.

- Ci badacze stworzyli wiele ludzkich embrionów, męskich i żeńskich i pozwolili im rozwijać się przez 7 dni tylko po to by je zabić i pobrać ich komórki - powiedział dyrektor organizacji NRLC Legislative, Douglas Johnson. - Z pewnością będziemy kontynuować działania przeciw próbom finansowania z funduszy federalnych tworzenia ludzkich embrionów w celu pobierania z nich komórek macierzystych - co jest krokiem w kierunku tworzenie farm ludzkich embrionów.

Johnson powiedział, że obecne prawo stanowe zabrania używania funduszy federalnych w celu hodowania ludzkich embrionów. W przeszłości w Kongresie podejmowano próby wprowadzenia zezwalających ku temu ustaw.

Szef Komisji Działań w Obronie Życia (Committee of Pro-Life Activities działającego przy konferencji episkopatu amerykańskiego również potępił klonowanie i powiedział, że klonowanie w jakimkolwiek celu, jest niekonsekwentne z moralną odpowiedzialnością by "traktować każdego członka rodziny ludzkiej jako wyjątkowy dar od Boga, jako osobę posiadającą nieodłączną godność".

- Tworzenie nowych istnień ludzkich w laboratoriach tylko po to by je niszczyć stanowi nadużycie potępiane nawet przez wielu, którzy nie podzielają przekonań Kościoła nt. życia ludzkiego - powiedział kard. Sean O'Malley OFM Cap, z Bostonu.

Duchowny przewidywał, że ten sposób tworzenia embrionów zostanie podjęty przez ludzi, którzy chcą produkować klonowane dzieci jako "kopie" innych ludzi. - Użyte w tym czy innym celu, klonowanie ludzi traktuje istoty ludzkie jako produkty, wytworzone na zamówienie by spełniać życzenia innych ludzi. - dodał. - Zaawansowanie techniczne w ludzkim klonowaniu nie jest postępem dla ludzkości, lecz jego przeciwieństwem.

Dodał, że nie ma potrzeby by naukowcy produkowali w taki sposób komórki macierzyste na użytek badań czy terapii, gdyż problem ten rozwiązywany jest dziś w sposób, który nie budzi kontrowersji.

- Informacja, że badacze rozwinęli technikę klonowania ludzkiego jest głęboko niepokojąca na wielu poziomach. Ponad 120 ludzkich embrionów zostało stworzonych i zniszczonych by wyprodukować 6 linii embrionalnych komórek macierzystych. Tworzenie embrionów obejmowało poddanie zdrowych kobiet procedurom, które zagrażały ich zdrowiu i płodności. Założony przez badaczy cel wyprodukowania genetycznie pasujących komórek macierzystych dla celów badań i leczenia, już został osiągnięty sposobami, które nie powodują poważnych moralnych krzywd. - przekonywał O'Malley.

Farmy ludzkich embrionów? Wizja niczym z "Matrixa". Być może jednak nie na tyle fikcyjna, na ile byśmy sobie tego życzyli.

MCC/LifeNews.com