Debata nad wnioskiem prokuratury o wyrażenie zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie polityka Platformy Obywatelskiej, Stanisława Gawłowskiego odbędzie się na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu, jednak nie dojdzie dziś do głosowania w tej sprawie. Tak wynika z harmonogramu głosowań. 

Pierwotnie co prawda ten punkt znalazł się w harmonogramie, jednak w obecnej wersji już go nie ma. 

Przypomnijmy, że prokuratura zamierza postawić parlamentarzyście PO zarzuty popełnienia pięciu przestępstw, w tym trzech o charakterze korupcyjnym. Mowa o okresie, gdy Gawłowski był wiceministrem ochrony środowiska w rządach PO-PSL. Będąc na tym stanowisku, miał przyjąć w gotówce co najmniej 175 tys. złotych, a także dwa zegarki o wartości prawie 25 tys. zł. Kolejne zarzuty dotyczą podżegania do wręczenia korzyści majątkowej w wysokości co najmniej 200 tys. złotych, ujawnienia informacji niejawnej, a także plagiatu pracy doktorskiej. Polityk sam zrzekł się immunitetu w lutym tego roku.

Prokuratura ma przystąpić do czynności polegającej na przedstawieniu zarzutów, przesłuchaniu posła w charakterze podejrzanego po uzyskaniu uchwały Sejmu.

yenn/PAP, Fronda.pl