Ratuj się, kto może! Nie ma nikogo w CDU/CSU, kto by teraz nie wyrażał swojego, miejmy nadzieję szczerego oburzenie na dwóch chciwych posłów. W niepewnym oczekiwaniu, że skończy się na Nikolasie Loebelu i Georgu Nueßleinie. To zrozumiałe, że CDU i CSU gorączkowo próbują zabliźnić tę rozległą ranę. W końcu w nadchodzącą niedzielę odbędą się wybory do landtagów w Badenii-Wirtembergii i Nadrenii-Palatynacie. Dla Loebela i Nueßleina oznacza to koniec kariery. Ale to nie koniec skandalu. Ponieważ nieufność do politycznej samoobsługi jest powszechna”- pisze dzisiejszy ,,Stuttgarter Nachrichten”.

Ogólnie cała prasa niemiecka jest dzisiaj zszokowana i jak podkreślają dziennikarze, to może jeszcze nie być koniec tego skandalu, a dziennik „Rhein-Zeitung"  określa takie zachowanie członków frakcji rządzącej CDU/CSU jako „moralne bankructwo”. Ocenia się także, że w dłuższej perspektywie ta sytuacja bardzo mocno zaszkodzi także zamej partii.

Jak z kolei pisze portal niezalezna.pl, polityk CDU, Nikolas Loebel, już zapowiedział rezygnację z mandatu parlamentarnego "ze skutkiem natychmiastowym”, co wynika z bardzo mocnej krytyki jaka przelewa się przez niemieckie media, ale także wewnątrz samej partii. Jak się bowiem okazuje Loebel „pośredniczył w handlu maseczkami ochronnymi i pobrał prowizję w wysokości około ćwierć miliona euro”.

 

mp/pap/dw.com/niezalenza.pl