Magdalena Adamowicz, aktualnie europoseł już nieistniejącej Koalicji Europejskiej postanowiła zaatakować TVP. Powód? Dziennikarze publicznego medium ośmielają się... po prostu pytać, a pytania, które stawiają są niewygodne dla marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego.

 

Adamowicz do tej pory nie wyjaśniła podejrzanych interesów  - w jaki sposób weszła wraz ze swoim mężem w posiadanie mieszkań. Nie wyjaśniła, skąd pochodzi jej majątek. Ale to nie szkodzi. Polityk i żona byłego prezydenta Gdańska, zmarłego tragicznie w styczniu bieżącego roku, postanowiła zaatakować dziennikarzy za to, że ośmielają się pytać i lustrować polityków.

 

- Miałam nadzieję, że po zabójstwie Pawła opamiętają się... płonne jak widać. Przyszła TVP musi być prawnie zabezpieczona przed partyjnym hejtem i zwykłą podłością. Już teraz trzeba nad tym pracować! - napisała Adamowicz