Niezwykle niepokojące doniesienia na temat nowej odmiany koronawirusa. Naukowcy z Imperial College London wskazują na bardzo dużą liczbę kolców wirusa. Wariant B.1.1529 ma zostać nazwany szczepem Nu.

Jak informują media, po raz pierwszy wykryto tę odmianę w Botswanie 11 listopada. Po trzech dniach udało się potwierdzić jej obecność w organizmie pacjenta w RPA. Mężczyzna 13 listopada wrócił z Afryki Południowej do Hongkongu.

Dr Tom Peacock z Imperial College London mówi wręcz o „ogromnej” liczbie kolców wirusa. Dodał, że może to stanowić bardzo poważny problem. Odmiana ta może być zdolna do omijania większości znanych przeciwciał monoklonalnych. To może oznaczać nowe epidemie na całym świecie.

Eksperci zakładają, że ten wariant wyewoluował w trakcie przewlekłej infekcji osoby z obniżoną odpornością. Możliwe, że był to nieleczony pacjent z HIV. Dr Peacock dodaje, że nietypowa konstrukcja wewnętrzna może jednak sprawić, że okaże się „niebyt przenośny”. Zaznaczył jednak, że należy go monitorować wyjątkowo uważnie.

dam/PAP,Fronda.pl