W rozmowie z Polską Agencją Prasową prezydent Andrzej Duda potwierdził, że w Polsce są potrzebne zmiany ustawodawcze dotyczące odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów. Wcześniej apel w tej sprawie do prezydenta, premiera i marszałków obu izb skierowała I prezes SN prof. Małgorzata Manowska.

I prezes Sądu Najwyższego zaapelowała dziś do prezydenta, premiera oraz marszałków Sejmu i Senatu o skorzystanie z inicjatywy ustawodawczej w celu wprowadzenia rozwiązań w sposób „efektywny i niebudzący zastrzeżeń” regulujących funkcjonowanie systemu odpowiedzialności sędziów w Polsce.

- „Niezależnie od grożących Rzeczpospolitej Polskiej, ewentualnych, daleko idących konsekwencji finansowych niewykonania orzeczeń TSUE, zwracam uwagę na wynikający ze wspomnianych orzeczeń, faktyczny paraliż systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów, który utrzymuje się od roku, a w ostatnich tygodniach drastycznie się nasilił”

- podkreśliła prof. Małgorzata Manowska.

- „Tym samym, doprowadzenie do stanu zgodności z prawem europejskim oraz standardami formułowanymi na podstawie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, w oczywisty sposób wymaga dokonania niezwłocznie, a nade wszystko przemyślanych, zmian ustawowych”

- dodała.

Do sprawy odniósł się w rozmowie z Polską Agencją Prasową prezydent Andrzej Duda, który przyznał, że takie zmiany są rzeczywiście konieczne.

- „Wszystko wskazuje na to, że będą potrzebne zmiany ustawodawcze ws. systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej”

- zaznaczył.

W połowie lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce jest niezgodny z prawem Unii Europejskiej. Komisja Europejska dała Polsce czas do 16 sierpnia na zastosowanie się do tego orzeczenia. Po tym terminie ma wystąpić do TSUE o nałożenie kar finansowych.

kak/PAP