Parlament Europejski wezwał dzisiaj do traktowania przemocy ze względu na płeć jako "szczególnie poważnego przestępstwa na tle transgranicznym". W ocenie PE w ten sposób należy traktować także przemoc w internecie.

Komisja Europejska ma następnie przygotować specjalną dyrektywę, która ustanowi wspólne karnoprawne definicje takiego przestępstwa i sankcje za nie we wszystkich krajach UE.

Europarlamentarzyści potępili kobietobójstwo jako najbardziej ekstremalną formę przestępstwa ze względu na płeć.

Wskazano także, że odmowa bezpiecznej i legalnej aborcji również stanowi przestępstwo przemocy ze względu na płeć. Wskazano przy tym na wyroki ETPCz, zgodnie z którymi odmowa aborcji to naruszenie prawa człowieka kobiet.

Podkreślono, że sytuację ofiar przemocy pogorszyła pandemia koronawirusa.

Inicjatywa ustawodawcza została przyjęta 427 głosami. Przeciwko głosowało 119 europosłów (ultrakonserwatystów i skrajnej prawicy), a 140 wstrzymało się od głosu.

W zamyśle PE nowa dyrektywa chronić ma nie tylko kobiety i dziewczęta, ale także osoby LGBTQ. Nie wiadomo jednak, czy oznacza to, że gej bądź lesbijka zostaną uznane w tym zakresie za osobną płeć w przypadku, gdy osoby te nie będą miały wątpliwości co do swojej płci.

Decyzję w tej sprawie podejmą rządy 27 państw członkowskich UE. Nie będzie ona jednak łatwa do osiągnięcia ze względu na wymaganą w tym zakresie jednomyślność.

jkg/rp