Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowy szczyt Rady Europejskiej, w trakcie którego odbędzie się dyskusja m. in. nad wzrostem cen energii i unijnym pakietem klimatycznym Fit for 55. Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk stwierdził, że Polska nie wyklucza zawetowania pakietu.

- To jest ostateczna decyzja premiera Morawieckiego. Żadne narzędzie nie jest wykluczone i nie powinno być wykluczone, kiedy walczymy o suwerenność naszego kraju - powiedział Szynkowski vel Sęk na antenie TVP Info.

Oprócz cen energii i zmian klimatycznych na szczycie przedyskutowane zostaną także takie zagadnienia jak pandemia koronawirusa, migracja, handel międzynarodowy, cyfryzacja i praworządność.

Polska dyplomacja spodziewa się jednak, że najgorętsza dyskusja odbędzie się właśnie na temat wzrostu cen energii i zmian klimatycznych.

Wiadomo także, że wewnątrz UE reprezentowane są dwa podejścia w odniesieniu do cen energii. Część krajów uważa, że obecne bardzo wysokie ceny energii to sytuacja przejściowa i wszystko wróci do normy wiosną. Drugą grupa krajów twierdzi zaś, że na wzrost cen mają także wpływ regulacje rynku unijnego. Grupa ta domaga się zmian na rynku gazu, wzmocnienia jego odporności oraz debaty nad niektórymi rozwiązaniami polityki klimatycznej.

- Ten tydzień jest punktem krytycznym na przestrzeni ostatnich lat funkcjonowania Unii Europejskiej - stwierdził Szynkowski vel Sęk.

Dodał, że wtorkowe wystąpienie Mateusza Morawieckiego w trakcie debaty o praworządności w Polsce wskazało, "gdzie są nasze racje, że UE do której przynależymy, jesteśmy jej lojalnym członkiem i nie chcemy z niej wychodzić, powinna szanować kompetencje i rozdział tych kompetencji".

W ocenie Szynkowskiego vel Sęka Unia "musi zdecydować, czy dalej będzie podążać językiem siły, językiem szantażu, co doprowadzi w efekcie do atrofii długofalowo tej organizacji, czy też będzie odwoływać się do swoich korzeni".

- Jeszcze chwila i pójdziemy krok za daleko, instytucje europejskie zrobią ten krok, po którym trudno będzie zawrócić ze ścieżki prowadzącej do tego, że część państw czuje się ustawionymi w kącie, my na to nie pozwolimy - stwierdził.

Odnośnie pakietu klimatycznego Szynkowski vel Sęk stwierdził, że Polska bierze pod uwagę różne rozwiązania, żadnego z nich nie wykluczając.

- Żaden nie jest wykluczony, zasadniczym naszym oczekiwaniem jest to, że nie będziemy rozmawiać z pozycji siły, jeżeli będziemy rozmawiać z pozycji siły, to oczywiście Polska jest na taki dialog przygotowana, ale to nie jest dobry dialog dla przyszłości UE - wskazał.

jkg/tvp info