Jaki należy do ,,prawdziwych ludzi czynu'', którzy potrafią działać ,,przemyślnie, zorganizowanie, racjonalnie''. Takich ludzi jest bardzo niewielu, ale Jaki właśnie taki jest - mówił Jarosław Kaczyński.

 

,,Symbolem rządów prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz jest afera reprywatyzacyjna, czyli wielki rabunek Warszawy [...] Warszawa osiągnęła dno'' - stwierdził dziś z niemałym bólem prezes PiS, Jarosław Kaczyński.

Przemawiając w Warszawie na konwencji regionalnej PiS wskazywał, że od 1989 roku Warszawa przez całe lata rozwijała się ,,bez planu, chaotycznie, wśród poważnych nadużyć, z narastającymi patologiami i przestępczością''.

Przełamał to okres rządów śp. Lecha Kaczyńskiego, ale później było znowu bardzo źle. ,,Wszystko wróciło w formie bardzo zaostrzonej'' - podkreślił Kaczyński, wskazując, że rabunku Polaków dokonującego się w Warszawie nie zatrzymała nawet śmierć Jolanty Brzeskiej. ,,Anarchia, rządy deweloperów, budowanie gmachów, które w żaden sposób nie łączą się z zabytkową architekturą otoczenia i mnóstwo innych nadużyć'' - wskazywał.

Prezes PiS wskazywał, że Polska zasługuje na posiadanie wielkiej stolicy, a gwarantem tego jest Patryk Jaki, człowiek, który ma dla Warszawy plan. Patryk Jaki, podkreślał Kaczyński, należy do ,,prawdziwych ludzi czynu'', którzy potrafią działać ,,przemyślnie, zorganizowanie, racjonalnie''. Takich ludzi jest bardzo niewielu, ale Jaki właśnie taki jest.

,,Jeśli Warszawa ma przeżyć przełom, nowy początek, początek dobrych czasów, to musi być tak, by 21 października, a najpóźniej 4 listopada prezydentem Warszawy został Patryk Jaki'' - powiedział polityk.