Wprowadzenie tarczy antykryzysowej w Polsce z uwagi bardzo negatywne skutki pandemii koronawirusa na gopodarkę stało się, poza troską o życie i zdrowie obywateli, głównym przedmiotem troski rządu Matusza Morawieckiego i prezydenta Andrzeja Dudy.

Po spotkaniu z rządem na briefingu prasowym prezydent powiedział:

– Przed chwilą zakończyło się moje spotkanie z panem premierem Morawieckim i z już wicepremier,  ale także minister rozwoju Jadwigą Emilewicz. Prowadziliśmy m.in. konsultacje dotyczące jeszcze zmian, jakie mogłyby być wprowadzone w tym pakiecie ustaw, który nazywamy tarczą antykryzysową i ta dyskusja to efekt przede wszystkim spotkań, które odbyłem w ostatnim czasie i konsultacji, które zostały przeprowadzone po pierwsze z internautami, dlatego że cały szereg pytań różnego rodzaju i kwestii był poruszonych w pytaniach, które postawili mi internauci przed ostatnim spotkaniem Q&A na Facebooku i m.in. była tam poruszona kwestia dotycząca tych przedsiębiorców, którzy rozpoczęli swoją działalność przed 1 marca tego roku, przecież zainwestowali w nią, tymczasem nie byli do tej pory objęci w ogóle przepisami, które nazywamy tarczą antykryzysową. To pierwsza sprawa, a druga sprawa to były efekty spotkania, które razem z minister Emilewicz dwa dni temu odbyliśmy z przedsiębiorcami branży tekstylnej, pytając ich o ich sytuację, słuchając tego w jakiej sytuacji znajdują się obecnie i jakie są ich postulaty dotyczące tego, jakiej jeszcze pomocy by oczekiwali, wsparcia po to, żeby umożliwić, pomóc im przetrwać ten bardzo trudny czas, który obecnie przezywamy i tutaj był jeden bardzo silny postulat, a mianowicie składki, które muszą płacić pracodawcy na ZUS, w tej chwili, w tym bardzo dla nich trudnym czasie, kiedy de facto nie mają żadnego dochodu, bo w branży tekstylnej jest tak, że w tej chwili de facto sklepy są zamknięte i w związku z tym ta sprzedaż nie następuje, czy to hurtowa czy to detaliczna, generalnie jest to olbrzymi problem. Nie funkcjonują także wszystkie właściwie miejsca sprzedaży i dzisiaj faktycznie ta branża cierpi również w ogromnym stopniu 

Dodał też:

– W związku z tym przedstawiłem dzisiaj premierowi dwie propozycje, które tutaj są moimi oczekiwaniami odpowiadającymi na potrzeby przedsiębiorców, które zostały podniesione i znalazło to akceptację i premiera i minister Emilewicz, a mianowicie po pierwsze, żeby wszyscy przedsiębiorcy zostali zwolnieni z obowiązku płacenia składek ZUS dla swoich pracowników przez okres 3 miesięcy, jako wsparcie dla nich w tym trudnym czasie, kiedy walczymy z kryzysem. To raz, a dwa, aby zostali przepisami tarczy antykryzysowej i tą pomocą, która w ramach tarczy antykryzysowej jest niesiona przez polskie państwo, objęci także wszyscy ci przedsiębiorcy, którzy rozpoczęli swoją działalność przed 1 marca 2020 roku, a więc w takim czasie, w którym trudno było stwierdzić to, że tak strasznych rozmiarów kryzys nas dotknie, z jakim mamy obecnie do czynienia i który także widać w przyszłości, z którym będziemy się zmagali i który w oczywisty sposób musimy pokonać, właśnie stosując różne dobre rozwiązania. Te dobre rozwiązania powinny być również stosowane wobec takich osób, które tą swoją działalność gospodarczą rozpoczęły przed 1 marca 2020 roku i mam nadzieję, że takie zmiany zostaną wprowadzone

 

mp/300polityka.pl