W piątkowy wieczór na wniosek Empiku Facebook zablokował w Polsce widoczność strony protestujących przeciwko skandalicznej kampanii reklamowej sieci.

Nie trzeba było długo czekać, by grupa odrodziła się (dołącz TUTAJ). W ciągu pierwszej godziny istnienia zyskała ona już ponad 600 fanów. Obecnie ma już ponad 5,5 tys. użytkowników.

Powstała równiez strona internetowa, na której można znaleźć informacje dotyczące protestu i pikiet pod sklepami sieci Empik, a także inne aktuaności (zobacz TUTAJ)

Protestujący deklarują nierobienie w salonach już nie tylko świątecznych zakupów, a żadnych. Zapowiadają również rozszerzenie protestu na inne marki należące do grupy Empik - czyli m.in. sieci Smyk - sklepów z artykułami dla dzieci.
 
MaR/Żadnych zakupów nie robię w Empiku