Profesor Witold Modzelewski ujawnił zastraszającą skalę grabieży naszego kraju. Przypomnijmy, tuż po zgłoszeniu przez rządową większość projektu powołania Sejmowej Komisji Śledczej ds. wyłudzeń VAT, inicjatywa spotkała się z ogromnym wzburzeniem ze strony opozycji. Profesor Modzelewski mówi wprost o mechanizmie, jaki kierował wtedy opozycją- była to ni mniej, ni więcej, jak chęć krycia aferzystów dopuszczających się tych wyłudzeń.

Na potwierdzenie swojej tezy Modzelewski przedstawił twarde dane za lata 2012-2015:

  1. 2012 – 70 mld złotych ; 2013 – 80 mld złotych ;
  2. 2014 – 87 mld złotych i 2015 prawdopodobnie 90 mld złotych.
  3. 2012 – 13 mld złotych;
  4. 2013 – 15 mld złotych;
  5. 2014 – 14 mld złotych;
  6. 2015 około 16 mld złotych.

Przy czym punkty 3.-6. to niewypłacony, należny podatek VAT w kolejnych latach. Jak do tego doszło? 

Były wiceminister finansów wymienia tu kilka mechanizmów. Modzelewski zwraca uwagę przede wszystkim na fakt, że projekty wielu najważniejszych przepisów podatkowych de facto nie zależą od rządu, ponieważ powstają na zlecenie zainteresowanych grup biznesowych, a czasem pojedynczych firm. Pośrednikami w tym procesie są natomiast firmy doradcza, doradzające jednocześnie rządowi i... podatnikom. Ludzie z Ministerstwa Finansów wypowiadają się w mediach, jako niezależni eksperci doradzający rządowi, co dowodzi ścisłych związków między światem urzędniczym a biznesem lobbystycznym.

Dla PO to wszystko wydawało się naturalne, dlatego w ciągu dwóch kadencji rządów koalicji PO-PSL powstał szereg przepisów legalizujących ten proceder.

JJ