Lech Wałęsa nie ma zamiaru przepraszać za swoje skandaliczne słowa na temat śp. Kornela Morawieckiego. Pytany o to na antenie Radia ZET stwierdził:

„Nigdy w życiu! Bo był zdrajcą i zdrajcą pozostanie!”.

Brnąc dalej w tym kierunku były prezydent stwierdził też, że „zawsze trzeba mówić prawdę”.

Słów Wałęsy nie mogła znieść nawet dziennikarka i zapytała: „A o sobie też pan mówi prawdę?!”. Ten atakował ją:

„Takiemu nieudacznikowi Lechowi Kaczyńskiemu stawiacie pomniki!”

Wałęsie przypomniano, że jego słowa na temat Kornela Morawieckiego krytykował nawet jego syn, Jarosław Wałęsa, ten odparł tylko, że to dlatego, że „poddał się waszej propagandzie”.

dam/Radio ZET,Fronda.pl