Podczas sejmowej dyskusji nad ustawą medialną Marek Suski z PiS przypomniał, że Donald Tusk mimo swoich zapowiedzi nie zlikwidował "haraczu", mianem którego określał abonament. 

Jak mówił Marek Suski w czasie sejmowej debaty nad projektami ustaw. dot. mediów narodowych:

„Państwo musi wspierać misję poprzez składkę, która będzie obowiązującą dla wszystkich obywateli, a nie tylko pewnej grupy odpowiedzialnych, którzy płacili abonament. Niestety większość obywateli tego abonamentu nie płaciła i płacenie abonamentu drastycznie spadło po tym, jak w polskiej przestrzeni politycznej pojawił się pewien polityk, który nazywał tę składkę haraczem i mówił, że to skandal, że taki haracz istnieje i zaraz po dojściu do władzy ten haracz zlikwiduje. Co się wydarzyło, kiedy ten polityk doszedł do władzy? 8 lat jego formacja i on sam, blisko 7 lat był premierem i abonamentu nie zlikwidował. Co więcej, kiedy namawiał do niepłacenia do abonamentu, tych, którzy posłuchali, spotkała kara. Okazało się, że tę składkę ściągał komornik” 

– Przypominam, że przez 8 lat ci najbardziej zaciekli krytycy, którzy mówią, że powinno się zlikwidować albo że to złe rozwiązanie, kiedy dążyli do władzy, mówili, że opłata abonamentowa to anarchiczny haracz, przez 8 lat tego nie haraczu nie zlikwidowali. A dzisiaj, kiedy PiS proponuje unowocześnienie tej składki i obniżenie jej, są bardzo zaciekłymi krytykami tej formy realizacji ich programu – likwidacji abonamentu i zastąpienie go niską opłatą audiowizualną – dodał Suski.

Debata – w ramach pierwszych czytań – rozpoczęła się 1,5 godz. wcześniej, niż planowano w harmonogramie.

emde/300polityka.pl