Dzisiejszy szczyt Unii Europejskiej w Brukseli rozpocznie się później niż zakładano. Godzinę rozpoczęcia przesunięto z 18 na 19:45.

Chodzi o danie unijnym przywódcom więcej czasu na konsultacje w sprawie kandydatury na przewodniczącego Komisji Europejskiej – dowiedziała się PAP ze źródeł unijnych.

Ważne jest, że ewentualną kandydaturę Fransa Timmermansa na fotel szefa KE będą usiłowały zablokować wszystkie państwa Grupy Wyszehradzkiej.

Przed rozpoczęciem szczytu spotkać mają się jeszcze niemiecka kanclerz Angela Merkel i prezydent Francji Emmanuel Macron.

Grupa Wyszehradzka spotkała się z kolei z premierem Włoch Giuseppe Contim.

dam/PAP,Fronda.pl