Agenci Federalnej Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej prowadzą działalność dywersyjną przeciwko Ukrainie działając pod przykrywką uchodźców z sąsiedniej Białorusi – powiedział Christo Grozew, szef portalu śledczego Bellingcat w wywiadzie dla Radio NV.
Według niego na Ukrainie jest ogromna liczba szpiegów FSB, choć część z nich została już zatrzymana.
„Oczywiście (agentów FSB na Ukrainie) jest ogromna liczba. Część z nich została już aresztowana. Część z nich została zwerbowana przez FSB wśród pracowników waszych (ukraińskich) służb specjalnych jeszcze na początku wojny”.
Christo Grozew
Szef portalu śledczego Bellingcat
Szef Bellingcat twierdzi, że niektórzy ukraińscy agenci sami z własnej inicjatywy zaoferowali swoje usługi FSB.
„Niektórzy z nich sami się zaoferowali, dowiedzieliśmy się o tym później. To jest pierwszy segment. Drugi segment to osoby, których FSB wprowadza na Ukrainę pod przykrywką np. emigrantów, uchodźców z Białorusi. Wybrali Ukrainę jako jedno z miejsc, w których mogą teraz swobodnie pracować. Wśród nich są teraz wrzucani tacy asystenci, którzy faktycznie są agentami FSB”
– twierdzi Christo Grozew.
Szef portalu śledczego zauważył też, że rosyjskie służby specjalne wykorzystują również obywateli innych krajów do własnych celów.