„Zbliżamy się do granicy tzw. naturalnego bezrobocia” - powiedziała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa.
W rozmowie z Polską Agencją Prasową podkreśliła:
„Od dłuższego czasu rynek pracy znajduje się w bardzo dobrej kondycji, a stopa bezrobocia utrzymuje się na rekordowo niskim poziomie”.
Ministerstwo szacuje, że stopa bezrobocia rejestrowanego w lipcu wyniosła 5,2 proc. Oznacza to, że w porównaniu do czerwca tego roku spadła o kolejne 0,1 pkt. Procentowego. Minister podkreśla, że stanowi to najlepszy od 28 lat wynik:
„Cieszy nas fakt, że w rejestrach urzędów pracy figuruje coraz mniej osób bezrobotnych. Bardzo zależy nam na tym, żeby jak najwięcej Polaków miało pracę, a ich zarobki regularnie rosły”.
Zauważyła, że wszystko to świadczy o stabilizacji rynku pracy. Dodała, że w ciągu kilku następnych miesięcy dynamika spadku bezrobocia z pewnością wyhamuje. Stwierdziła też:
„[…] szacujemy, że – u szczytu prac sezonowych – stopa bezrobocia utrzyma się na poziomie 5,2 proc. To bardzo dobry wynik. Cały czas mówimy o rekordowo niskim poziomie bezrobocia”.
Dane MRPiPS mówią, że liczba bezrobotnych w końcu ubiegłego miesiąca spadła w porównaniu do poprzedniego miesiąca o 0,9 proc. Dodano, że dla porównania w ubiegłym roku spadek ten wyniósł 0,6 proc. W lipcu wzrosła także między innymi ilość miejsc pracy.
dam/PAP,Fronda.pl