– Przez ostatnie dziesięć lat pracował w szwedzkim banku Enskilda. Przedtem pracował w Narodowym Banku Litewskim. Z zawodu jest ekonomistą – mówił dr Jerzy Targalski o nowo wybranym prezydencie Litwy Gitanasie Nauseda

- [...] Polskę odwiedził prezydent Litwy Gitanas Nausėda. Była to jego pierwsza podróż zagraniczna. Przez ostatnie dziesięć lat pracował w szwedzkim banku Enskilda. Przedtem pracował w Narodowym Banku Litewskim. Z zawodu jest ekonomistą. Przed wyjazdem do Polski, spotkał się z dyrektorami szkół polskich. Jeśli chodzi o szkolnictwo, prawdopodobnie sytuacja ulegnie poprawie. Trzeba jednak pamiętać, że był przeciwnikiem pisania nazwisk polskich w dowodach osobistych, paszportach, polskimi literami. Nie wiemy zatem co będzie z nazwami polskimi – mówił dr Targalski.

– Nausėda rozmawiał w Polsce na trzy zasadnicze tematy. Sprawy gazowe – przyłączenie Litwy do naszego systemu gazowego, transport oraz energetyka. Drugi blok to bezpieczeństwo. Nie można współpracować jednocześnie z Unią Europejską oraz ze Stanami Zjednoczonymi. Pan prezydent do tego dąży. To, co istotne, chciałby, aby Patrioty chroniły również obszar powietrzny Litwy. Jeśli chodzi o współpracę w ramach NATO, jest tu pełna wspólnota poglądów, tak samo jeśli chodzi o zwiększenie kontyngentu amerykańskiego – tłumaczył 

– Został rok do wyborów parlamentarnych na Litwie. Główna partia rządząca na Litiwie musi zawrzeć nową koalicję – klub parlamentarny topniał. Drugi powód to walki wewnętrzne w ramach partii Chłopów i Zielonych – zaznaczył