List 90. organizacji w sprawie Trybunału Konstytucyjnego jest podpisany przez sieć ngo’sów związanych z Open Society Foundations George Sorosa.

 

Otwarte pismo skierowane do Andrzeja Dudy, wspierające walkę o utrzymanie status quo Trybunału Konstytucyjnego, nie jest spontanicznym aktem międzynarodowych organizacji pozarządowych zatroskanych o poziom demokracji w Polsce. To manipulacja za którą stoi sieć organizacji sponsorowanych przez kontrowersyjnego miliardera George’a Sorosa.

Całość koordynuje Helsińska Fundacja Spraw Człowieka oraz analogiczne organizacje powstałe w innych krajach. Jak informuje na swoich stronach organizacja - jej głównym sponsorem jest Open Society Foundations, ufundowane przez Sorosa: http://www.hfhr.pl/wspieraja-nas/dotacje/. List podpisało szereg pokrewnych organizacji o wspólnym mianowniku, walczące rzekomo o przestrzeganie prawa i prawa człowieka, a w rzeczywistości, będącymi instytucjami nacisku politycznego.

Aby unaocznić sobie skalę manipulacji wystarczy przejrzeć listę sygnatariuszy udostępnioną choćby przez TVN (https://n-0-131.dcs.redcdn.pl/dcs/o2/tvn/web-content/m/p1/f/81c650caac28cdefce4de5ddc18befa0/f8cdadbb-b2e8-4247-acb8-79b8547f94d3.pdf)

Wśród nich są m.in. Kampania Przeciw Homofobii oraz inne instytucje wspierane przez Sorosa np.  Instytut Spraw Publicznych, Stowarzyszenie Interwencji Prawnej czy Fundacja Panoptykon. Ta ostatnia otrzymała od swojego największego sponsora - Open Society Foundations ponad ćwierć miliona złotych w 2005 r. (https://panoptykon.org/organizacja).

Uderza, że najwięcej organizacji, które podpisały się pod listem pochodzi z młodych demokracji wspieranych przez miliardera, a więc z Ukrainy i innych republik poradzieckich. Owe organizacje mają nie tylko dług do spłacenia, ale biorą wspólnie udział w pozyskiwaniu funduszy w ramach konsorcjów. Są więc automatycznie włączane we wszelkiego projekty polityki publicznej.

List 90 organizacji tak szumnie nazwany przez media sprzyjające opozycji - Gazetę Wyborczą i TVN - to po prostu manipulacja, w której biorą udział powiązane ze sobą organizacje pozarządowe sponsorowane przez filantropa lewicowych liberałów. Ten „spontaniczny protest” obnaża metody propagandowe jakim przez lata byli poddawani Polacy.

Tomasz Teluk