Małgorzata Fuszara zwróciła się do Ministerstwa Edukacji Narodowej z wnioskiem, by jak najszybciej zmienić zasady udziału uczniów polskich szkół w zajęciach z wychowania seksualnego, zwane wychowania do życia w rodzinie . Fuszara chce, by wszystkie dzieci uczestniczyły w tych zajęciach obowiązkowo. Obecnie to rodzice wyrażają zgodę na udział swoich dzieci w zajęciach wychowania seksualnego.

Fuszara uważa, że obowiązek udziału w zajęciach wynika z zapisu ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach przerywania ciąży. Zapis ten mówi, że do programów nauczania szkolnego wprowadza się wiedzę m.in. o życiu seksualnym człowieka, o wartości rodziny i środkach świadomej prokreacji. Sposób nauczania i zakres treści - zgodnie z ustawą - jest określany przez ministra edukacji w rozporządzeniu. Pełnomocniczka tłumaczy się również tym, że chce zapewnić wszystkim polskim dzieciom równe szanse na rozwój swojej wiedzy o seksie. Inaczej mówiąc, Pani Fuszara chce seksualizować wszystkie polskie dzieci!

Jak zachowa się minister edukacji Narodowej? Czy podejmie odpowiednie kroki by zniszczyć niewinność dzieci w szkołach podstawowych? Czy razem z Fuszarą doprowadzą do tego, że polska młodzież będzie taka jak np. w Wielkiej Brytanii (największy odsetek młodych młodych osób w ciąży)! Stop seksualizacji polskich dzieci! Trzeba za wszelką cenę zatrzymać ten niebezpieczny i niszczący człowieka walec!

mod/RMF24.pl