To musiało zaboleć Rafała Trzaskowskiego. Uznawana za liderkę białoruskiej opozycji, kandydatka na prezydenta w ubiegłorocznych wyborach, Swiatłana Cichanouska odwiedziła dziś Warszawę, gdzie chwaliła rząd Mateusza Morawieckiego w obecności wiceszefa PO. Opozycjonistka podkreślała, że Polska „może być przykładem dla innych krajów”.

Natychmiast po tym, jak reżim Łukaszenki zmusił do lądowania samolot linii Ryanair, Platforma Obywatelska próbowała stworzyć narrację, wedle której polski rząd jest bierny wobec reżimu Łukaszenki. Jak było naprawdę opowiedziała dziś w Warszawie, w towarzystwie wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego, liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska, która wskazała, że Polska od lat wspiera walczących o wolność Białorusinów.

- „Polska może być przykładem dla innych krajów, jeśli chodzi o zachowanie wobec tego, co dzieje się na Białorusi”

- zaznaczyła.

- „To symboliczne, że spotykamy się na konferencji prasowej 4 czerwca, w dniu, w którym 1989 roku demokratyczne siły w Polsce pokonały reżim w pierwszych, częściowo wolnych wyborach. Naszym celem na Białorusi jest przeprowadzenie wolnych wyborów, które będą początkiem nowej, demokratycznej Białorusi”

- mówiła opozycjonistka.

Wyraziła przy tym wdzięczność za wspierany przez polski rząd Plan Gospodarczy dla Demokratycznej Białorusi.

- „Prosimy o dalsze wspieranie społeczeństwa obywatelskiego i niezależnych mediów”

- podkreśliła.

Na temat obecnej sytuacji na Białorusi premier Mateusz Morawiecki rozmawiał dziś z premierem Irlandii Michaelem Martinem. Premierzy ustalili, że w prowadzonym przez polsko-litewski zespół prokuratorski śledztwie ws. uprowadzenia samolotu wezmą udział również przedstawiciele Irlandii. Więcej na ten temat [TUTAJ].

kak/RMF24, 300polityka.pl, wPolityce.pl