Orędzie płynące z katakumb przychodzi z daleka, ale jest również aktualne w naszych czasach”. - Taką opinię wyraził ks. Pasquale Iacobone, sekretarz Papieskiej Komisji Archeologicznej, która opiekuje się wszystkimi katakumbami we Włoszech. Dzisiaj pod hasłem „Co za raj!” obchodzona jest trzecia edycja Dnia Katakumb. W rozmowie z Radiem Watykańskim przyznał on, że hasło zostało zaczerpnięte z często słyszanych wypowiedzi zwiedzających, którzy podziwiają malowidła obecne na murach: kwiaty, rośliny, zwięrzęta i rajskie ogrody. Z jednej strony zwraca ono uwagę na naturę, która otacza nas w codzienności, a z drugiej rodzi skojarzenie z rzeczywistością, którą zobaczymy po drugiej stronie, w ogrodzie błogosławionych.

Ks. Iacobone zauważa, że w katakumbach nigdzie nie zobaczymy malowideł srogich, okrutnych oraz pesymistycznych. Wszędzie mamy obrazy pełne światła, piękne, szcześliwe i pozytywne. Właśnie dlatego, że życzyło się zmarłym, tym, którzy tutaj spoczywali odpoczynku (cmentarz oznacza właśnie „miejsce odpoczynku”), powrotu do życia i odnalezienia się w Edenie: dlatego można spotkać tak wiele elementów natury (roślinności, zwierząt oraz ozdób). Stanową one wyraz życzeń szczęśliwego przejścia do ostatecznego celu, tego „święta błogosławionych”, o którym mówił również Dante. Te obrazy, tak żywe są wyrazem nadziei, modlitwy, ale stanowią także wyzwanie do zachowania żywym tego raju, w którym zostaliśmy umieszczeni i nie zapominać o odpowiedzialności za wspólny dom, w którym jesteśmy jedynie przez krótki czas. Mówi ks. Iacobone.

- „W katakumbach odkrywamy całą serię symboli, które nie rzucały się w oczy, tzn. nie znajdowały się w świetle słońca, ale były przeznaczone do oglądania przez odwiedzających, rodziny pogrzebanych osób oraz samych zmarłych. Było to wyrazem silnych przekonań, głębokiej wiary wyrażającej się przez te malowidła – zauważa ks. Iacobone. One ukazywały historię zbawienia, drogę najpierw Izraela, a następnie Kościoła, niezależnie od wszystkich trudności, bez zaprzeczania twardej rzeczywistości. Mamy w istocie wiele obrazów cierpienia – tzw. paradygmatów zbawienia – jak np. Daniel wśród lwów, trzech młodzieńców w piecu ognistym, ofiarę Izaaka albo obrazy kobiece, jak Zuzanna w katakumbach Pryscylli... Ale również w scenach ukazujących cierpienie jest zawsze znak nadziei, zbawienia, które pochodzi od Boga.“

Wyjątkową wystawę zdjęć z katakumb (niektórych otwartych dla publiczności po raz pierwszy w tym roku i jedynie przy tej okazji) można obejrzeć na stronie www.giornatadellecatacombe.it

 

Vaticnanews.va/Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan