Donald Tusk mówił: "To pierwsze typu spotkanie od czasu, kiedy pan prezydent Andrzej Duda objął swój urząd. Podzieliliśmy się opiniami, że kluczowym zadaniem będzie wzmocnienie kontroli zewnętrznych granic UE ws uchodźców - mówił Tusk. I dalej: "Interes Polski i UE jest jeden. Polska nie ma wrogów w UE. Możemy mówić o różnych interesach rożnych krajów UE. To, co służy UE służy też Polsce i to co służy Polsce jest dobre dla Unii Europejskiej". 

- Polska nie ma wrogów w UE - dodał Tusk. Były premier zaznaczył, że z całą pewności UE jest tym, co będzie służyło Polsce najlepiej. Zdaje sobie sprawę, że wymogi propagandy wymagają, by kogoś uderzyć. Trzeba mówić prawdę o Polsce i Europie. W taką propagandę, że Polska gospodarka jest w złym stanie, mogły ktoś w to uwierzyć. Ciesze się, że pierwszymi osobami, które prostowali te informacje byli polscy urzędnicy - mówił Tusk.

mm/onet.pl