Wczoraj prezydent Andrzej Duda powołał Roberta Kwiatkowskiego do Rady Mediów Narodowych, w której od połowy sierpnia brakowało jednego członka po tym, jak zrezygnował Grzegorz Podżorny. Prezydent odniósł się do kontrowersji, jakie wzbudziła ta nominacja.

Niektórzy komentatorzy wypominali byłemu prezesowi Telewizji Publicznej, że jego nazwisko pojawiło się w kontekście afery Rywina. W raporcie z prac komisji śledczej zaliczono go do tzw. „grupy trzymającej władzę”, choć on sam nigdy nie miał w tej sprawie postawionych zarzutów.

To jest żart?” - padło pytanie na twitterze, na które prezydent odpowiedział:

Nie. PiS zdecydował w ustawie o RMN, że Prezydent RP powołuje wyłącznie przedstawicieli opozycji. Na wolne miejsce w Radzie z tej puli SLD zgłosiło tylko p. Kwiatkowskiego. Tyle w temacie”.

Dalej dodał:

Każdy zgłasza kogo chce. Kandydat spełnia wymogi formalne, a teraz była kolej SLD”.

dam/twitter,dorzeczy.pl