Stacja TVN Warszawa ujawniła nagranie, na którym zarejestrowano rozmowę załogi karetki Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego dyżurującej w Warszawie z dyspozytorem. „Na całym Mazowszu nie ma już ani jednego szpitala, wykazującego dodatnie miejsca. To nie jest żart” – usłyszeli ratownicy.

Kiedy karetka podjechała przed szpital im. prof. W. Orłowskiego, załoga dowiedziała się, że nie ma w nim już miejsc covidowych i prosiła dyspozytora o dalsze instrukcje. Pacjent wymagał podłączenia tlenu.

- „Mają choć kawałek jakiejś izolatki albo coś takiego?”

- pytał dyspozytor.

- „No nie, nic nie mają. Mówią, że mają covida i nie mają żadnej izolatki wolnej’

- odpowiadał ratownik.

- „Ja już autentycznie nie mam cię gdzie przekierować. Na całym Mazowszu nie ma już ani jednego szpitala, wykazującego dodatnie miejsca. To nie jest żart. Nie ma Łosic, nie ma Sokołowa, nie ma Wyszkowa, nie ma Pułtuska, Płocka ani Żyrardowa. Wszędzie jest już kicha – więc, niestety, powiedz panu lekarzowi, że pacjent musi zostać, bo najzwyczajniej na świecie nie mam go gdzie przekierować”

- stwierdził dyspozytor.

- „Dobra, idę walczyć”

- mówi ratownik, który usłyszał jeszcze, że ma odmówić odmowy przyjęcia pacjenta. Ostatecznie ratownik przekazał dyspozytorowi, że szpital będzie miał wolną izolatkę za około dwie godziny, ale więcej izolatek już nie będzie.

Dziś minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że uruchomione zostaną szpitale tymczasowe w dziewięciu województwach. Ostatniej doby w Polsce potwierdzono 15 698 zakażeń koronawirusem. Zmarło 309 osób.

kak/TVN Warszawa, DoRzeczy.pl