Od 31 marca br. nie ma uzasadnienia wyroku wydanego przez sędziego Wojciecha Łączewskiego na Mariusza Kamińskiego. Sąd zapewnia, że Łączewski już je kończy.

Wojciech Łączewski skazał nieprawomocnie byłego szefa CBA za przekroczenie uprawnień na 3 lata pozbawienia wolności oraz zakaz zajmowania stanowisk publicznych przez 10 lat. Choć od wydania wyroku minęło już ponad 6 miesięcy, Łączewski nie przedstawił uzasadnienia. Powinien był to zrobić w ciągu 14 dni.

„Biedaczysko zapomniał, za co go skazał...” - ironizował na Twitterze Janusz Wojciechowski z PiS. Zdaniem polityka, uzasadnienie może się pojawić tuż przed wyborami.

Z kolei Mariusz Majewski z „Gościa Niedzielnego” ogłosił, także w portalu społecznościowym: „Uspokajam. Właśnie dowiedziałem się, że sędzia W. Łączewski kończy pisemne uzasadnienie ws. M. Kamińskiego. Przypomnę, idzie 6. miesiąc”.

KJ/Telewizjarepublika.pl/Twitter.com