Na zaskakujące wyznanie na antenie TVN24 zdecydowała się poseł Monika Pawłowska, która w marcu opuściła klub Lewicy i dołączyła do partii Jarosława Gowina. Parlamentarzystka przyznała, że w II turze ostatnich wyborów prezydenckich oddała swój głos na Andrzeja Dudę.

Choć posłanka nie chciała zdradzić, czy w I turze zagłosowała na Roberta Biedronia, to przyznała, że w II swój głos oddała na Andrzeja Dudę.

- „Tak dyktowało mi sumienie”

- podkreśliła Monika Pawłowska.

Parlamentarzystka odniosła się również do kwestii wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Sejm przyjął kandydaturę posła Bartłomieja Wróblewskiego, którą teraz musi zatwierdzić jeszcze Senat. Pawłowska przekonywała, że należy dać szansę Wróblewskiemu.

- „Słyszałam, że pan doktor Wróblewski mówił, że chciałby mieć za swoich współpracowników, doradców osoby z różnych środowisk politycznych, o różnych poglądach. Być może jest to akt dobrej woli, być może dobry kierunek. Na dany moment to troszkę jak wróżenie z fusów, czy byłby dobry, czy nie”

- mówiła.

kak/tvn24.pl