W rozmowie z Katolicką Agencją Prasową metropolita lubelski podkreślił, że obecna sytuacja sprzyja polsko-ukraińskiemu pojednaniu i budowaniu silnego braterstwa.

- „Czas obecny jest dobrym punktem wyjścia, momentem zwrotnym w sensie kairos, aby dokonało się pełne pojednanie między Polską a Ukrainą. Jestem przekonany – i o tym rozmawialiśmy z biskupami w Ukrainie – że wybiła godzina, aby wyciągnąć rękę i budować wzajemne pojednanie na drodze, którą proroczo ukazywał Jan Paweł II”

- powiedział duchowny.

Abp Budzik mówił o ogromnej wdzięczności, z jaką polscy biskupi spotkali się na Ukrainie. W kontekście przyjmowanych przez Polskę uchodźców zauważył, że są oni potrzebni na naszym rynku pracy.

- „Przecież jeszcze przed agresją rosyjską pracowały w Polsce setki tysięcy Ukraińców, bardzo cenionych przez pracodawców. Bez nich sobie nie poradzimy, zwłaszcza w kontekście naszej zapaści demograficznej”

- podkreślił.