Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował o skróceniu aresztu wobec ks. Michała Olszewskiego SCJ. Zgodnie z decyzją sądu, sercanin musi wyjść na wolność 31 sierpnia. Do sprawy odniósł się na antenie Telewizji wPolsce jeden z obrońców duchownego, mec. Michał Skwarzyński.
- „To jest oczywiście sukces, dlatego że bardzo rzadko w Polsce sądy ingerują w tymczasowe aresztowanie. Mamy do czynienia z sytuacją taką, że sędzia, która w oczywisty sposób nie sprzyja pisowi, wskazuje prokuraturze, że dokonała delikatnie rzecz ujmując wadliwej kwalifikacji prawnej czynów, które są w tej sprawie zarzucane”
- wyjaśnił prawnik.
Ocenił, że z uwagi na powyższe, „to jest sukces tego rodzaju, który oczywiście będzie bardzo bolał prokuraturę”. Zaznaczył jednak, iż należy spodziewać się wniosków o przedłużenie aresztu.
- „Stosowanie tortur i tak się przesądzi, tylko to jest kwestia tego, kiedy prokuratura tę sprawę przegra”
- stwierdził.
Adwokat poinformował, że na 6 września zaplanowano posiedzenie dot. środków zastosowanych w czasie zatrzymania ks. Olszewskiego.
- „Problem nabrzmiewa i im będzie dłużej ten areszt stosowany, to tym większy problem będzie dla rządu Donalda Tuska, a nie mniejszy”
- powiedział.