Współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty słynie z wyjątkowo apodyktycznego stylu kierowania swoim ugrupowaniem. Przy okazji obejmowania przez niego urzędu marszałka Sejmu obawy o przeniesienie tego stylu na zarządzanie niższą izbą parlamentu wyrażał Leszek Miller.
- „(…) Szymon Hołownia otworzył erę, w której marszałkiem może zostać już właściwie byle kto. Jeśli prawica chciała naprawdę boleśnie ugodzić Czarzastego, to nie za jego peerelowską przeszłość, tylko za to, kim jest i co robi dziś. Między innymi za to, co w 2021 roku stwierdził Sąd Okręgowy w Warszawie, uznając, że Czarzasty systematycznie łamie wszelkie zasady demokracji wewnętrznej w swojej partii: omija statut, ignoruje regulaminy, zakulisowo szczuje na oponentów, powtarza głosowania do skutku, wzywa ochronę na przeciwników politycznych”
- wskazywał były premier w mediach społecznościowych.
- „Tuż przed posiedzeniem zarządu Nowej Lewicy zawiesił w prawach członka sześciu jego członków – za co? Za doniesienia medialne, że zamierzają głosować inaczej niż on. Nie tylko ich zawiesił – odmówił im nawet rozmowy. Potem zmienił miejsce obrad, a gdy zawieszeni i tak dotarli na nowe, zmienił salę po raz drugi, wezwał ochronę i zamknął drzwi na klucz. Gdy w okrojonym składzie przegrał głosowanie w sprawie swojej wizji połączenia SLD z Wiosną – zawiesił kolejnych dwóch członków zarządu i wyprosił ich z sali. Następnie zarządził reasumpcję, ogłosił, że wszystko odbyło się zgodnie ze statutem, i tyle. Kiedy zawieszeni zażądali zwołania szerszych ciał statutowych partii, by oceniły jego postępowanie – odmówił. Takiego demokratę polska świątynia demokracji wybrała sobie właśnie na marszałka”
- dodał.
O stylu zarządzania Czarzastego wiele mówi dzisiejszy wpis Roberta Mazurka, w którym dziennikarz poinformował, że wbrew wcześniejszym planom, na antenie Kanału Zero nie wystąpi dziś Anna Maria Żukowska.
- „Cała prawda o Annie Marii Żukowskiej miała wybrzmieć tu, w tym studiu. Dziś o godz. 20:00 miałem się spotkać z panią poseł, z gwiazdą Lewicy, ale cóż się okazało? Zadzwoniła do mnie i powiedziała, że Włodzimierz Czarzasty jej zabronił, że boją się, że tuż przed wyborami partyjnymi Anna Maria Żukowska nagada w Kanale Zero głupot no i to się poniesie zamiast rozmaitych mądrości, które Lewica chce przekazać. Trudno, rozumiem te obawy, to jest jakaś forma docenienia nas, chociaż zupełnie niesłuszna. Możecie przyjść przecież i opowiedzieć mądre rzeczy”
- przekazał Mazurek.
Wobec tego Kanał Zero pokaże dziś wieczorem zestawienie najbardziej pamiętnych wypowiedzi szefowej klubu Nowej Lewicy.
