W rozmowie z polsatnews.pl rzecznik prasowa prokuratora generalnego prok. Anna Adamiak wyjaśniła, że „wniosek został zwrócony, ponieważ jego treść, według naszej oceny materiału dowodowego, była niewystarczająca, żeby się zwrócić do Sejmu”.

- „Przeprowadzona analiza wykazała niepełność materiału dowodowego i absolutną konieczność uzupełnienia o dowody pozwalające na ocenę prawno-karną potrzebną do wszczęcia postępowania”

- dodała.