„Nikt nie skontaktował się z Z.Ziobro ani żoną. Nie ma śladu kontaktu. Mimo, że to standard działania państwa prawa” - podkreślił Jaki.

„Każde działanie państwa musi mieć walor proporcjonalności. A tu chciano zniszczyć dom, wyłamać drzwi, aby zrobić pokazówkę, aby “Silni Razem” byli szczęśliwi” – stwierdził polityk Suwerennej Polski.

Jak poinformował Jaki - funkcjonariusze ABW podczas najścia na dom Ziobry „od razu zakleili kamery zewnętrzne i wewnętrzne”.

„Skoro jak twierdzą działają zgodnie z prawem to czego się boją?” – skonkludował europarlamentarzysta.