· Zdaniem prokuratury, dwóch lekarzy odpowiada za narażenie pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, zaś trzeci – także za nieumyślne spowodowanie śmierci.
· Do tej pory środowiska proaborcyjne często obarczały winą za śmierć pani Izabeli wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r., zakazujący aborcji eugenicznej.
_______
W 2021 r. w szpitalu powiatowym w Pszczynie (aktualnie: Szpital Joannitas) zmarła będąca w 22. tygodniu ciąży pacjentka oraz jej nienarodzone dziecko. Przyczyną śmierci kobiety był wstrząs septyczny, a środowiska lewicowe winą za tę tragedię bezrefleksyjnie „obarczyły” wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r. (sygn. K 1/20), mocą którego uchylono przepis dopuszczający aborcję z powodu wad rozwojowych dziecka. Znamienne, że o śmierci dziecka media najczęściej milczą – nie wiemy jaka była przyczyna jego zgonu. Niektóre serwisy informacyjne donoszą, że dziecko było poważnie chore, inne natomiast – powołując się na przytoczone przez matkę zmarłej pacjentki wyniki sekcji zwłok - że chłopiec był zdrowy. Jedno jest pewne – obowiązujące po wyroku TK prawo w żadnej mierze nie ogranicza możliwości, a wręcz stanowi o powinności ratowania zagrożonego życia ciężarnych pacjentek.

Sprawa lekarzy z Pszczyny trafia do sądu

Dzisiaj w tej sprawie pojawiła się kolejna bardzo ważna informacja – Prokuratura Regionalna w Katowicach skierowała do Sądu Rejonowego w Pszczynie akt oskarżenia przeciwko trzem lekarzom, którym zarzuca „brak podjęcia prawidłowego postępowania diagnostyczno-terapeutycznego oraz weryfikacji przyjętego trybu postępowania, czego skutkiem było obumarcie płodu i w konsekwencji śmierć pokrzywdzonej”[1]. Innymi słowy, lekarzom zarzuca się popełnienie błędu medycznego - w ocenie prokuratury dwóch lekarzy opiekujących się kobietą, pomimo ciążącego na nich obowiązku sprawowania opieki nad pacjentką, naraziło ją na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 160§2 k.k.), natomiast trzeci z lekarzy oskarżany jest dodatkowo o nieumyślne spowodowanie śmierci, czyli o przestępstwo z art. 155 k.k.

Decyzja o wniesieniu przeciwko lekarzom opiekującym się zmarłą panią Izabelą aktu oskarżenia do sądu dodatkowo potwierdza tezę, że tragedia z pszczyńskiego szpitala pozostaje bez związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. w sprawie aborcji. Postawienie zarzutów lekarzom szpitala, a następnie skierowanie sprawy do sądu, świadczy o tym, że działali oni w sposób niezgodny z obowiązującym prawem. Gdyby bowiem stosowali się do obowiązujących już po wydaniu wyroku przez Trybunał Konstytucyjny przepisów, nie byłoby podstaw do postawienia pracownikom szpitala zarzutów naruszenia wspomnianych wyżej przepisów kodeksu karnego.

Naruszenie zasad wykonywania zawodu lekarza i zasad etyki

Zastrzeżenia dotyczące pracy lekarzy szpitala w Pszczynie nie obejmują zresztą wyłącznie przepisów ustawy karnej, ale także przepisów ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz przepisów Kodeksu Etyki Lekarskiej. W marcu 2023 r. Zastępca Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej w Katowicach wydał postanowienie o przedstawieniu zarzutów dwóm z trzech lekarzy zajmujących się zmarłą w pszczyńskim szpitalu panią Izabelą. Zarzuty obejmowały naruszenie art. 4 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Lekarz ma obowiązek wykonywać zawód, zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością) oraz art. 8 Kodeksu Etyki Lekarskiej (Lekarz powinien przeprowadzać wszelkie postępowanie diagnostyczne, lecznicze i zapobiegawcze z należytą starannością, poświęcając im niezbędny czas). Oznacza to, że, w ocenie Śląskiej Izby Lekarskiej, opieka lekarska nad panią Izabelą wykonywana była w sposób niewłaściwy, niespełniający standardów wynikających z przepisów. Ustalenia te korespondują z wynikami postępowania przygotowawczego, a ponadto wynikami kontroli Narodowego Funduszu Zdrowia oraz postępowania przeprowadzonego w tej sprawie przez Rzecznika Praw Pacjenta. Podobnie jak prokuratura i rzecznik odpowiedzialności zawodowej, także te podmioty stwierdziły poważne nieprawidłowości w pracy podmiotu leczniczego w Pszczynie i jego pracowników.

Jednocześnie, co warte podkreślenia, z informacji przekazanych przez prokuratora Prokuratury Regionalnej w Katowicach stacji TVN (serwis „Uwaga”) wynika wprost, że składający wyjaśnienia w sprawie lekarze w żadnym ich fragmencie nie powołali się na okoliczności związane z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego.

Chociaż duża część opinii publicznej dalej tkwi w błędnym przekonaniu, że wyrok uchylający legalność aborcji wykonywanej z powodu wad rozwojowych ma związek z tragedią w pszczyńskim szpitalu, tezie tej absolutnie przeczą wszystkie ujawnione dotychczas okoliczności i rezultaty przeprowadzonych w sprawie postępowań. Zakaz aborcji eugenicznej nie ma wpływu na obowiązek ratowania życia każdego pacjenta, który trafia do szpitala.

R.pr. Katarzyna Gęsiak, dyrektor Centrum Prawa Medycznego i Bioetyki Ordo Iuris. 

_______
[1] K. Konopka, Akt oskarżenia ws. śmierci ciężarnej z Pszczyny, PAP, https://www.pap.pl/aktualnosci/akt-oskarzenia-ws-smierci-ciezarnej-z-pszczyny.