Wszczynając postępowanie przygotowawcze, sędzia Radzik wyjaśnił, że chodzi o „działania i zaniechania sędziów sądów powszechnych, polegające na udziale w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu zmianę konstytucyjnego ustroju państwa oraz usunięcie lub zaprzestanie działania konstytucyjnych organów państwa, Krajowej Rady Sądownictwa, Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego”.
9 lipca przesłuchany ma zostać w tej sprawie premier Donald Tusk, a 11 lipca minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
- „Będą pytani o wszystkie elementy, których dotyczą moje czynności wyjaśniające, dotyczące zamachu stanu w sądownictwie”
- przekazał sędzia Radzik portalowi Niezależna.pl.
Zgodnie z Kodeksem Postępowania Karnego, niestawiennictwo mogłoby pociągnąć za sobą sankcje.
- „Deklarują równość wobec prawa, zatem z pewnością się stawią”
- komentuje w mediach społecznościowych stowarzyszenie Sędziowie RP.
Niezłomny💪Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych @ZRDSSP_Radzik jak zapowiadał, tak zrobił: @donaldtusk i @Adbodnar otrzymali wezwania na przesłuchanie‼️Deklarują równość wobec prawa, zatem z pewnością się stawią⬇️ Zamach stanu w 🇵🇱https://t.co/bI3qGK0a5q
— SędziowieRP (@sedziowierp) July 3, 2025