Wczoraj wieczorem doszło do eksplozji w Zakładzie Amoniaku Grupy Azoty Puławy, w wyniku której poparzone zostały dwie osoby. Tydzień temu doszło do pożaru w firmie chemicznej Synthos w Oświęcimiu, a dwa tygodnie temu pożar wybuchł w magazynie na terenie zakładu Mesko w Skarżysku Kamiennej.

- „Kolejne niepokojące zdarzenia, pożary, eksplozje na terenie polskich zakładów przemysłowych. I tak od miesięcy”

- zauważa europoseł Beat Szydło.

- „Co na to rząd? Sprawa nie dotyczy piłki nożnej, więc zapewne nie jest wśród priorytetów Donalda Tuska”

- dodaje.