W kościele, w którym doszło wtedy do tragedii znajduje się obecnie izba pamięci. - Są tam zakrwawione szaty liturgiczne jako pamiątka po ich służbie do końca – dodał ks. Cisło.

Jak mówił wykładowca UKSW, w obecnych czasach przykładów na to, że „kapłaństwo jest służbą do końca” są Bliski Wschód, Afryka i Ukraina.

Warto przypomnieć, że Sługa Boży kleryk Alfons Mańka stał się ofiarą niemieckiego terroru w trakcie II wojny światowej. Śmierć z ręki niemieckich oprawców przyszła na niego w obozie Mauthausen-Gusen, gdzie zmarł z wyczerpania. Jego postać postanowili przypomnieć Misjonarze Oblaci organizując sympozjum naukowe.

Poniżej pełny zapis tego sympozjum.