W kontrze do tej sytuacji, Polska stoi w obliczu przyszłej luki energetycznej. Według Polskich Sieci Elektroenergetycznych, już w przyszłym roku może zabraknąć 1,4 GW mocy, a za dekadę brak może wzrosnąć do 6,8 GW. Plan rozwoju sieci przesyłowej na lata 2025-2034 uwzględnia rozwój Odnawialnych Źródeł Energii do poziomu 55,4 GW w 2034 roku oraz 67,4 GW w 2040 roku, z dodatkowymi inwestycjami w morskie elektrownie wiatrowe.

Zagrożenie luki energetycznej dla Polski wynika z możliwego wyłączenia części elektrowni węglowych po 2025 roku, co może mieć poważne konsekwencje dla stabilności energetycznej kraju. Pomimo planów rozwoju OZE, budowa nowych mocy wytwórczych staje przed Polską jako kluczowe wyzwanie.

Powyższa sytuacja ukazuje jasno niemiecką hipokryzję oraz brak partnerskiego podejścia w relacjach z innymi krajami Unii Europejskiej.