O trwających mistrzostwach świata w Katarze i dzisiejszym meczu z Francją szef rządu mówił w swoim najnowszym podcaście.

- „Panowie, zrobiliście plan minimum, daliście nam satysfakcję, o jakiej jeszcze kilka miesięcy temu nie marzyliśmy. Dla całego pokolenia Polaków jesteście pierwszą drużyną, która wyszła z grupy na Mistrzostwach Świata i już jesteście częścią historii naszego futbolu, a skoro udało się osiągnąć już tyle, to teraz możecie grać już bez obciążenia. W meczu z Francją nic nie musicie, za to wszystko możecie. Pokażcie na co was stać”

- powiedział.

Zwrócił przy tym uwagę, że dotychczasowa taktyka Biało-Czerwonych nie wystarczyła jednak, aby osiągnąć sukces w starciu z Argentyną, dlatego może nie wystarczyć w meczu z aktualnymi mistrzami.

- „Wojciech Szczęsny wybronić może nawet i ze trzy karne, ale i to może być za mało. Francuzów można przecież skutecznie zaatakować, zwłaszcza, jak ma się takiego skutecznego zawodnika jak Robert Lewandowski, ale nasza linia pomocy musi wreszcie dać szansę kapitanowi na pokazanie swoich umiejętności”

- ocenił.

Zaznaczył jednak, że „wyrachowaną piłką” trener Michniewicz „zrealizował swój plan z doskonałą precyzją”, a za kilka lat nikt nie będzie już pamiętał o stylu gry, a jedynie o tym, że Polakom udało się wyjść z grupy.