Zbliżają się obchody 80. rocznicy rzezi wołyńskiej. W czasie, kiedy Polska udziela ogromnej pomocy napadniętej przez Rosję Ukrainy, w kraju rosną oczekiwania, że dojdzie do przełomu w kwestii postawy ukraińskich władz wobec ludobójstwa na Wołyniu. Temat ten poruszono w programie „6. Dzień Tygodnia w Radiu ZET”.

- „Rodziny wołyńskie, ludzie, którzy jeszcze żyją, oczekują trzech prostych rzeczy: ekshumacji, restytucji polskich kościołów, no i trzecia rzecz – żeby zaprzestać prowokacji”

- zauważył poseł PSL Piotr Zgorzelski.

Włodzimierz Czarzasty z Lewicy przyznał, że Kijów powinien przeprosić za zbrodnie dokonane przez ukraińskich nacjonalistów. Wyraził jednak wątpliwość, czy już „przyszedł na to moment”.

Znacznie bardziej stanowcze stanowisko zajął europoseł PiS Ryszard Czarnecki, który podkreślił, że obecne relacje polsko-ukraińskie nie powinny wpływać na dyskusję o konieczności upamiętnienia ofiar i uznania zbrodni.

- „Nie możemy na ołtarzu relacji z Ukrainą poświęcać pamięci ludzi, którzy zginęli w Wołyniu, bo byli Polakami”

- podkreślił eurodeputowany.