Rolnicy sprzeciwiają się pięciu kluczowym elementom, które – ich zdaniem – zagrażają polskiemu rolnictwu:
-
Umowa handlowa UE-Mercosur: Według protestujących, napływ tanich produktów rolnych z krajów Ameryki Południowej, często niespełniających europejskich norm jakościowych, może zdestabilizować rynek rolny w Polsce
-
Zielony Ład: Rolnicy argumentują, że narzucane przez UE regulacje klimatyczne mogą doprowadzić do zamykania gospodarstw z powodu rosnących kosztów produkcji.
-
Import z Ukrainy: Podkreślają, że niekontrolowany import produktów rolnych z Ukrainy zagraża polskim producentom
-
Niszczenie polskich lasów i łowiectwa: Protestujący wskazują na problemy związane z zarządzaniem lasami i polityką łowiecką.
-
Wygaszanie polskiej gospodarki: Rolnicy obawiają się, że unijne regulacje prowadzą do marginalizacji lokalnej produkcji i zatrzymania rozwoju krajowego rolnictwa.
Demonstracja rozpoczęła się o godzinie 14:00 pod siedzibą Komisji Europejskiej przy ul. Jasnej 14/16A. Następnie uczestnicy przemaszerowali przez kluczowe ulice Warszawy, m.in. Świętokrzyską, Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście. Protest zakończył się w okolicy ulicy Senatorskiej. Na trasie wystąpiły znaczne utrudnienia dla kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej.
Tomasz Obszański, przewodniczący NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”, podkreślił, że unijna polityka klimatyczna i handlowa narzucana przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen zagraża polskim gospodarstwom.
– „Mówimy pięć razy nie, pięć razy STOP przeciwko dyktatom płynącym z Brukseli” – powiedział Obszański.
Raport prof. Władysława Mielczarskiego wskazuje, że koszty realizacji Zielonego Ładu będą ogromne. Samo dostosowanie budynków do nowych standardów ma kosztować około biliona złotych. Produkcja energii z OZE, takich jak farmy wiatrowe czy fotowoltaika, jest znacznie droższa niż w przypadku tradycyjnych elektrowni węglowych, co przekłada się na wyższe rachunki dla gospodarstw domowych i rolników.
Protest rolników pokazuje rosnące napięcia między krajowymi producentami a unijnymi regulacjami. Organizatorzy zapowiadają kolejne działania, jeśli ich postulaty nie zostaną wysłuchane.
Protest rolników w Warszawie❗
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) January 3, 2025
Tomasz Obszański, Solidarność RI: Donald Tusk nie jest właścicielem Polski i nie ma prawa decydować bez konsultacji.#ProtestRolników #Mercosur #PreczZzielonymŁadem pic.twitter.com/Ptd6tZ6UG5
#Protestrolników w Warszawie❗️@NawrockiKn: Rolnicy przyjeżdżają do Warszawy i protestują w ważnych dla siebie sprawach. Oczekiwałbym, że prezydent miasta byłby gotowy wsiąść w metro i jeden przystanek przejechać, żeby się z nimi spotkać. Tutaj @trzaskowski_ nie widziałem.… pic.twitter.com/DW0uzNCcCF
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) January 3, 2025