Izraelski parlament opowiedział się wczoraj za wstępnym zatwierdzeniem projektu ustawy o narzuceniu izraelskiej suwerenności na okupowanym Zachodnim Brzegu. Prezydent USA jest jednak przekonany, że nie dojdzie do aneksji palestyńskiego terytorium. Mówił o tym w przeprowadzonym 15 października wywiadzie dla tygodnika „Time”, który dziś opublikowano na jego stronie internetowej.

- „To się nie stanie, ponieważ dałem słowo państwom arabskim. I tego nie da się teraz zrobić”

- powiedział Donald Trump.

- „To się nie wydarzy. Gdyby tak się stało, Izrael straciłby całe poparcie ze strony USA”

- dodał.

Ustawę o aneksji potępia też izraelski rząd. Szef MSZ Gideon Saar stwierdził, że jej procedowanie to „posunięcie polityczne opozycji, którego celem było skompromitowanie rządu podczas wizyty wiceprezydenta Vance’a”.

Do sprawy odniósł się również wiceprezydent USA J. D. Vance.

- „To był bardzo głupi polityczny chwyt i osobiście czuję się urażony”

- stwierdził przed odlotem z Izraela.