Jak dowiadujemy się w niektórych kompaniach z 58. armii Rosji nie przeżył nikt, a w innych – po 3-4 osoby.

Z 58. armii, uchodzącej za najcięższą (najlepiej uzbrojoną) w Południowym Okręgu Wojskowym, nie zostało dosłownie nic. W kompanii Walery Bakina nikt nie przeżył. Nikt! Wszystkich po prostu pozabijali, całą kompanię. Są też u nas kompanie, w których pozostało trzech lub czterech żywych ludzi” - mówił w rozmowie telefonicznej z żoną rosyjski żołnierz przechwyconej przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

Rozbita elitarna rosyjska armia powstała w 1941 roku, podczas II wojny światowej. Przed agresją Rosji na Ukrainę formacja ta stacjonująca we Władykaukazie w Osetii Północnej i brała udział m.in. w pierwszej i drugiej wojnie czeczeńskiej oraz w agresji Rosji na Gruzję w 2008 roku.