Wczoraj zaczął się proces Magdaleny Adamowicz. Europosłanka stanęła przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Południe. Jest oskarżona o dwa przestępstwa karnoskarbowe z art. 56 par. 1 i 2 Kodeksu karnego skarbowego.
Przed sądem Adamowicz usiłowała zrobić polityczne show, oskarżając o wylewanie na nią „bagien oszczerstw”, czego dopuszczać miały się prokuratura czy media publiczne.
Sędzia prowadząca rozprawę nie dała jednak Adamowicz skończyć wypowiedzi i powiedziała:
„Chciałabym, żeby pani mnie dobrze zrozumiała. To sala rozpraw. To nie jest miejsce, gdzie uprawia się politykę”.
Dodała:
„To nie jest również miejsce, gdzie wszelkiego rodzaju oświadczenia o charakterze politycznym ja bym tolerowała”.
Widzieliście jak Panią @Adamowicz_Magda Sąd sprowadził do parteru???😮😮👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏
— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) February 22, 2021
via @WiadomosciTVP pic.twitter.com/Ap8SbtNR98
dam/twitter,wpolityce.pl